
Dieta kopenhaska - Forum dyskusyjne
Zapraszamy do dyskusji na forum. Nie musisz się rejestrować, podawać żadnych danych itp. Po prostu klikasz i piszesz - szybko i wygodnie :)
Strona główna
Nowe my.:))
Magda: Nowe my.:)) |
22.01.2019
7:49
|
Ula Kasia Monia Ania kto jeszcze chętny do walki z kilogramami ? :) Dziewczyny pierwszy dzień za nami nie jest źle waga wynagrodzi nam to po 13 dniach a wiosna tuż tuż..... Może ktoś. jeszcze do nas dołączy zapraszamy :)))) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
22.01.2019
10:41
|
#1 |
Ale cudnie to napisałaś! :) 1/13 zaliczony i po pierwszym dniu, uwaga! 1,3 kg mniej! :D 76,6 kg na 75,3 kg :) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
22.01.2019
16:50
|
#2 |
Super Aniu trzymam kciuki uda nam się kolejny dzień praktycznie dobiega końca . Dziewczyny a wam jak idzie piszecie i motywujące nas i siebie :)) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
22.01.2019
17:11
|
#3 |
Tylko się nie poddawaj !!!!!!!! ;) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Kasiek |
22.01.2019
17:47
|
#4 |
Hej! Ja po pierwszym dniu -1,2kg oby tak każdego dnia bylo. Powodzenia |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
22.01.2019
19:46
|
#5 |
Magda, dziekuje za mile slowa :) Kasiek - gratulacje! A jak sie czujecie? Mi glod z rana troche dokucza, ale pod wieczor czuje sie lepiej :) "Silna wola i motywacja - powiedziec, ze zaczyna sie od jutra i dotrzymac slowa" :) To o nas :))) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
22.01.2019
21:10
|
#6 |
Pewnie damy radę czekam na jutrzejszy dzień nie wiem jak wy ale ja uciekam na M jak Miłość ;))( |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
22.01.2019
22:03
|
#7 |
Ooo M jak milosc :) Ostatnimi czasy mocno zaniedbalam :( Dobranoc :) 2/13 zaliczone! :D |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
22.01.2019
22:03
|
#8 |
Ooo M jak milosc :) Ostatnimi czasy mocno zaniedbalam :( Dobranoc :) 2/13 zaliczone! :D |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
23.01.2019
7:46
|
#9 |
Ooo a ja oooooo wstyd się przyznać ale poległam. :((( Dopadło mnie i zjadłam ciastka.... Tak mi teraz głupio i taka jestem zła na siebie. Aniu chyba jesteśmy tu same. |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
23.01.2019
7:50
|
#10 |
Mogłabym udawać że jest wszystko ok ale chcę być w porządku do Ciebie i sama dla siebie Trudno moja dieta potrwa o 2 dni dłużej powtórzę te dni a mianowicie zacznę jeszcze raz .. będę miała nauczkę. Oczywiście zostaje z Tobą do końca imam nadzieję że ty że mną też. Bardzo chce przejść ta dietę i pozbyć się kilku kg :))) nie odpuszczę sobie. Ale jestem na siebie zła... Trudno człowiek uczy się nabledach. :( |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Monia |
23.01.2019
8:01
|
#11 |
Wtajcie dziewczyny! Madziu klaps dla Ciebie i proszę poprawę, pamietajmy ,że wszystko w głowie siedzi, nie jest łatwo się przestawić z dnia na dzień na tak rygorystyczna dietę, ale jak widać po wielu osobach jak czyta sie forum to mozna. ja tez walcze sama ze soba, bo moja słabością sa slodycze, a te leża w pracy przede mna i wołaja zjedz mnie, ale ja postanowiłam,ze nie dam się i nie beda mna rzadziły, póki co trzymam się bez grzechów i Wam tego zycze u mnie -2, więc jest postep, mam jeszcze nadzieje cicha na kolejne 2 i byłabym usatysfakcjonowana...pozdrawia m Was i trzymam kciuki:-* |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
23.01.2019
8:08
|
#12 |
Wiem wiem to siedzi w głowie a słodycze... To moja słabość obiecuję że nie tknę tego dziadostwa już i z czystym sumieniem za 13 dni powiem dałam radę muszę uwierzyć w siebie a wy motywuje cię mnie jeszcze bardziej i pokazujecie że to możliwe. Dzięki dziewczyny ;)))) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Monia |
23.01.2019
8:19
|
#13 |
Napewno Madziu dasz rade!wierzę w Ciebie i za 13 dni bedziesz dumna z siebie,ze zwycięzyłaś, czego zycze wszystkim! niestety musimy same zadbac o siebie , bo nikt za nas tego nie zrobi, a wiosna juz czeka za rogiem, więc to dodoatkowa motywacja, wqalczymy i wysyłamy nadprogramowe kg w podróz w jedna strone baj, baj:-) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Iza |
23.01.2019
9:53
|
#14 |
Babeczki, pozwólcie, że do Was solo że, bo razem zawsze raźniej. Wagi nie mam, także ciężko mi określić ile ważę, ale duo za dużo. Powoli zbliża się wiosna i chce wyglądać seksi. Walczymy |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
23.01.2019
9:55
|
#15 |
Pewnie zapraszamy:) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
23.01.2019
18:44
|
#16 |
Iza - witaj :* Madzia, będą baty!!! Szkoda, że tak się stało, ale nic juz z tym nie zrobimy. Mnie nie kusi absolutnie nic, poniewaz nastawilam sie na zwyciestwo i koniec kropka :) Skup sie na celu, wyobrazaj siebie szczuplejsza, daz do tego. To tylko 13 dni! Zrob kalendarzyk, skreslaj dni, odhaczaj kolejne posilki, ciesz sie kazdym zaliczonym dniem :) Monia - gratki! :))) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Monia |
24.01.2019
7:14
|
#17 |
Witajcie kochane. Iza zapraszamy do wspólnej walki, u mnie po 4 dniach czuc róznicę, bo brzuch nie jest nadety , buzia szczupleje, boczki sie "wchłoneły", więc woda schodzi, więc motywacja jest, jeszcze jak sie wglowie poprzestawiało to juz sukces murowany;-) choc nie wiem czy bedzie czysta kopenhaska, bo przeziębienie zaczyna brac góre....dziewczyny zmieniacie cos w jadlospisie? ja np. nie lubie szpinaku więc jem brokuła, steka nie rusze, więc miele wołowinke i jest kotlecik, ewentualnie kupuje pastrami wołowe...waga leci, więc chyba nie jest to w 100% znaczace...jak Wasze samopoczucie? Pozdrawiam cieplutko |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
24.01.2019
8:18
|
#18 |
Jestem i zaczynam bez wymówek dzięki dziewczyny :) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
24.01.2019
23:43
|
#19 |
Hej hej dziewczyny jesteście?? |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
25.01.2019
20:02
|
#20 |
Jesteśmy :) Monia, cieszę się z Twoich efektów :) Mam podobne. Po czterech dniach: - 2 kg :), z 76,3 na 74,3. Absolutnie niczego nie zmieniam, jem nawet to, czego nie lubię ;p Ale skoro u Ciebie waga leci, to najważniejsze. Samopoczucie super, wczoraj miałam nawet turbo energię. Madzia i jak? Buziaki dla Was i wytrwałości :) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Monika |
26.01.2019
9:34
|
#21 |
Babeczki, założyłam wyżej wątek bo od dziś zaczynam dietke. Trzeba się ogarnąć do lata. Będę Was podpatrywac.... Ppwodzwnia |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
26.01.2019
9:40
|
#22 |
Witaj Moniko! :) Pewnie, podpatruj. Trzymam za Ciebie mocno kciuki. A jak tam "Nowe My"? :) Ja po 5-ciu dniach zjechałam z 76,6 na 73,9 :) Po cichu liczę na to, że po zakończeniu diety ujrzę "6" z przodu :D Miłego! |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
26.01.2019
13:38
|
#23 |
* w #20 walnęłam byka ;) Po 4-ech dniach było -2,3, bo startowałam z 76,6 a nie z 76,3 ;) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
26.01.2019
13:38
|
#24 |
* w #20 walnęłam byka ;) Po 4-ech dniach było -2,3, bo startowałam z 76,6 a nie z 76,3 ;) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
27.01.2019
12:51
|
#25 |
Żyjecie? :) Po 6-ciu dniach z 76,6 na 73,4, -3,2 kg :) Miłego! :) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
28.01.2019
19:30
|
#26 |
Jestem dziewczyny zrezygnowałam z diety dlatego ponieważ zmienił mi się plan pracy i kompletnie nie miałam czasu przygotowywać sobie jedzonka. I dodatkowo mieliśmy ferie tak że dzieciaki buszowały ale już wróciliśmy i wracam do Was i do systematyczności.... Kochane moje jestem bądźcie ze mną nawet jak już zakończycie dietę. Gratuluje was z całego serca i strasznie zazdroszczę już spadku wagi ... Ale ja też ja będę miała ;* |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
31.01.2019
9:59
|
#27 |
Magda, nareszcie! Rozumiem :) U mnie - 3,9 kg i 3 dni do konca. Walcze wytrwale! Tobie tez sie uda. Milego dnia :) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
01.02.2019
9:14
|
#28 |
Nie poddaje się dziewczyny do walentynek się wyrobię ;) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
01.02.2019
19:22
|
#29 |
Magda, a to na pewno ;) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
02.02.2019
22:05
|
#30 |
Dziewczyny jak tam :) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
03.02.2019
9:59
|
#31 |
Koniec diety kopenhaskiej! :) Pelne 13 dni, zadnego odstepstwa, zadnego zamieniania skladnikow. Na wadze -4,5 kg, z 76,6 na 72,1 kg. Ubrania nie pekaja w szwach, zaczely sie dopinac, twarz promienna, sylwetka wysmuklala. Sen jak u dziecka. Dzieki za wspolna walke :p Oby i Wam sie kiedys udalo :) Dzis zdrowo i lekko, walcze do 53,1. Trzymajcie sie! |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Magda |
03.02.2019
18:37
|
#32 |
Ania gratuluje super wynik trzymam kciuki za dalszą walkę .. ja również się nie poddaje chodź u mnie łatwo nie jest ale osiągnę cel i po zakończeniu diety pokażę wynik... Zaglądaj tu i pisz co dalej u Ciebie. Jest tktis jeszcze walczący :) |
odpowiedź: Nowe my.:)) autor: Ania |
07.02.2019
19:59
|
#33 |
Dziekuje Magda za mile slowa! Pewnie, bede zagladala i mocno trzymam za Ciebie kciuki. Dasz rade! :D Ja odzywiam sie dalej zdrowo, i waga pomalu leci. Brak efektu jojo! :) Jak jest ktos jeszcze walczacy, to jasne, bede zagladala tu czesciej :) Buziaki |