Pora na sukcesy 05-17 stycznia

[c10]

Kasia: Pora na sukcesy 05-17 stycznia
03.01.2021 16:03
Witam,
To moje drugie podejście do diety kopenhaskiej, poprzednio było -8kg i udało się dociągnąć jeszcze 1 (początek 84kg). Pora na kolejne sukcesy 😉
Teraz 75kg i liczę choć na 70 kg na wadze. Moje założenie to:
1. Umiarkowane ćwiczenia po 30min dziennie
2. Ciągłe przyjemności dla urody za każdy następny dzień diety (np, maseczka czy nowy balsam)
3. Robienie zakupów raz w tygodniu by nie kusiły
4. Stały dostęp do wody z miętą i cytryną (wyczytałam, że taka wersja wody, oraz zielona herbata jest dopuszczalna w czasie diety bez ograniczeń i poprzednio bardzo mi pomagała)
5. Zważyć się dopiero 17 stycznia
A przede wszystkim dużo uśmiechu, bo bez niego nie ma u mnie silnej woli;)

odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
03.01.2021 23:12
#1
Witaj Kasia,trzymam kciuki,napewno dasz radę,najważniejsze przynajmniej dla mnie jest myślenie ze robie cos dla siebie ,że będę się lepiej czuła sama ze sobą ,oraz że jestem na tyle silna ,że dam radę wytrzymać 13 dni na diecie.Start 01.01 158 wzrost 61.6

Dzień 1 61.5 kg
Dzień 2. 61.0 kg
Dzień 3 60.5 kg

Dla mnie narazie ok ,z podreslonym narazie bo nie wiadomo co będzie dalej,i właśnie pije wodę z cytryną.Pierwszego dnia i drugiego bardzo duzo piłam ,ale dzisiaj już dużo mniej.

Włączyłam tez aktywność fizyczna 30 minut ,wiem ze nie powinno się ,ale nie chce przerywać treningow ,ponieważ po 13 dniach musiałabym od nowa zaczynać

Pozdrawiam i czekam do 5.01 na Ciebie .

Marzenia się spełniają ,nasze napewno tez sie spełni!!!

WSZYSTKIEGO dobrego w Nowym Roku
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Natalia
04.01.2021 7:33
#2
Cześć dziewczyny, dołączam się do was 😉 po świętach jedzenie ,,odkurzone,, wiec dzialamy ;). Dziś pierwszy dzień @, jestem nadeta jak balon, wiec waga niezbyt wiarygodna, ale zaczynam 🙂
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
04.01.2021 21:25
#3
Cześć Natalia ,super ,ze do nas dołączylaś,,trzymam kciuki.u mnie wszystko ok ,ale jak przychodzi wieczór to zaczyna mi sie chcieć jabłka ,codziennie trening 30 minut.

Dzień1. 61.5
Dzień2 61.0
Dzień3 60.5
Dzień4 60.3

Do zobaczenia jutro ,jutro juz zaczyna z nami Kasia .

odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
05.01.2021 4:28
#4
Witam Mia i Natalka, nie spodziewałam sję takiego odzewu! Jest mi strasznie miło! Jeszcze wczoraj latałam po sklepach i kończyłam poprzedni rok w pracy, a dziś już zaczynam! Damy radę 😀 U mnie pierwszy dzień, ale obudziłam się z jakąś zgagą (to pewnie efekt wykończenia ostatnimi dniami) więc pewnie będzie mi łatwiej ograniczyć jedzenie;). Co do ćwiczeń- na innej stronie było że jeżeli ćwiczy się regularnie to nie należy przerywać, a słuchać organizmu i dawkować ćwiczenia zgodnie z samopoczyciem. Osobiście zmieniam trochę tryb ćwicień na domowe zamiast na dworzu, jak pamiętam było mi poprzednio często zimno 😛 I z fajnych efektów po poprzedniej diecie (poza spadkiem wagi) było to, że szybko nie wróciłam do solenia jedzenia. Takie z samymi ziołami mi bardziej smakowało 😉 Dawajcie znać jak sobie radzicie! Jak się czujecie? Czy już coś ciekawego odkryłyście? Pamiętam też o dwóch dniach „płapkach” które ciężej przetrwać;) Trzymam kciuki i przepraszam za nieobecniść- trzeba było ułożyć wszystko zawodowo by mieć czas dla siebie 😉
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
05.01.2021 5:02
#5
Co do dni płapek: 4, 7 i 11. To są dni z mniejszą ilością białka. Takie bardziej „głodne” 😛 No i jeśli chodzi o ważenie- wolę raz na koniec, by się nie zniechęcać jeśli po paru dniach spadku waga stanie;) Mam do Was pytanie. Jak robicie befsztyk by nie był jak podeszfa? Poprzednio używałam dużo ziół ale jestem ciekawa jak inni go robią. Może jest jakieś sposób smarzenia by jednak było przyjemnie go jeść?
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Natalia
05.01.2021 8:41
#6
Hejoo. Kolejny dzień przed nami. Kawka wypita, dziś wolne, więc będzie troszkę ciężko przetrwać, ale dzban wody przygotowany, do boju.
Miłego dzionka.
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
05.01.2021 9:03
#7
Hejka 🙂 Miłego dzionka pełnego sukcesów 😀
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
05.01.2021 9:42
#8
Hej 🙂 ja kiedys bawilam sie w gulasz, podduszalam w wodzie z ziolami, teraz kupuje dobre jakosciowo burgery i podsmazam 2 na patelni beztluszczowej 🙂 pozdrawiam z 2 dnia! spadlo mi 1,9 😮 – woda i sylwestrowe resztki, ale wynik cieszy 🙂
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
05.01.2021 10:21
#9
Brawo 🙂 Chyba nie ma w mojej okolicy dobrej jakości burgerów :/ Same Lidle i tp. Ale fajny pomysł;)
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Małgorzata
05.01.2021 12:24
#10
Hej dołączę do Was u mnie dzisiaj drugi dzień i już jestem po obiedzie
Samopoczucie ok
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
05.01.2021 13:42
#11
Super. Ja pierwszy dzień po obiedzie i jakoś tak strasznie mi małoooo. Muszę odgonić wredne myśli o żabce obok pracy;) Ale fajnie że jesteście ze mną. Przecież nie będę mięczakiem jak inni patrzą 😛
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
05.01.2021 15:31
#12
Witam ,ale się cieszę że nas już tak duzo,rewelacja!!!Wiatmanw takim razie Kasię,Małgorzatę,Natalię i Laurę.

Bardzo dziękuję Kasia za informację o ćwiczeniach,cale szczęście że nie przerwałam,:)

Moją motywacją

wsparcie przez męża
Nowy Rok ,Nowa jaja
nigdy nie odkładają rzeczy na później
myślenie (że kto jak nie ja da radę)
oraz nagroda ,która czeka ,ale jak mi sie uda przetrwać

A jaka jest wasza motywacja ,podziemny sie!!!

U mnie dziś dzień piąty obecnie 59.6Kg.,żołądek mi sie wkurzył,nie jestem w ogóle głodna,pomimo że gotuje dla rodziny,nie czuję głosu ,ale to pierwszy taki dzień.

Pozdrawiam ,zaglądam wieczorem ,w takim teamie damy radę.Teraz trening trzeba zrobić.Kochane trzymam kciuki za nas !!!

odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
05.01.2021 16:19
#13
Kasia, ja wlasnie w Lidlu/Biedronce kupuje burgery 🙂 maja 98-99% miesa, wiec bdb sklad jak dla mnie i zaspokajaja troche chec na ewentualne inne grzeszki 🙂 obiad i gruszka za mna, jeszcze kolacja w perspektywie. Moja motywacja jest taka, ze rok temu bylam 10 kg chudsza i chce do tej wagi wrocic dieta i cwiczeniami plus jestem singielka i juz czas wziac sie za siebie, coby po pandemii wyjsc z domu jako nowa ja 😛 powodzenia, dziewczyny!
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
05.01.2021 16:47
#14
Moja motywacja to ślub przyjaciółki i chcę ładnie wyglądać będąc jej świadkową. Ale też po prostu dobrze się czułam po poprzedniej diecie i wiele dobrych nawyków mi zostało. Bardzo przyjemnie wspominam tamten okres 😉
Dziękuję Laura, to popatrze:) Na ten tydzień mam już zakupy ale akutrat w przyszłym moge kupic 😉
Życzę Wam by wszystkim udało się osiągnąć cel:D
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Małgorzata
06.01.2021 0:09
#15
Moja motywacja :
Pokazać tym wszystkim niedowiarkom , że jednak MOGĘ !!Ci którzy mówią -co Ty się będziesz odchudzać …przecież nie schudniesz…daj spokój
Właśnie że Schudnę!!!!!!
Dzięki tej diecie kolnej, Motywacji i zdrowym odżywianiu wrócę do wagi sprzed ciąży !!! Zabieram się do tego długo ale lepiej później późno niż wcale. Dziewczynki Cyc do przodu pokażmy że potrafimy
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
06.01.2021 2:39
#16
Oj tak, u mnie w sumie też dużo osób uważa że bez sensu się odchudzam i że zaraz będzie jojo. Tylko poprzednio nie było, a czułam się świetnie i pozbyłam się wystającego brzuszyska. Dziś jaki nagrodę za pierwszy dzień zrobiłam sobie maseczkę z zielonej glinki na twarz. A Wy? Jakoś się rozpieszczacie?
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
06.01.2021 7:39
#17
06.01.2020 (7:27) Dziś mi się dzień zaczyna od bólu głowy. Wychodzi świąteczne objadanie się i sylwestrowe imprezy… Czekam na tą nieszczęsną 8 i kawę… Dobrze że jest wolny dzień (i nie mam dzieci), będę mogła po prostu go przespać.
U mnie drugi dzień się zaczyna, wczoraj wieczorem już jakoś łatwo poszło, najbardziej brakowało mi czarnej herbaty. Ale że wieczór jest porą na nagrody za całodzienne trudy to całkiem o niej zapomniałam. Zaraz siadam i robie na bazie aktualnej diety dietę na +200kcal na tydzień po kopenhaskiej, czytałam że najlepiej co tydzień zwiekszać i te 200 kcal aż dojdzie się do docelowej ilości (ja chce się zatrzymać na 1200 do czasu osiągnięcia wymarzonej sylwetki. Macie jakieś plany na okres po diecie? Bo przecież wszystkie damy radę 😀
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Natalia
06.01.2021 8:57
#18
Witam wszystkie kobietki. U mnie wszystko Oki, sądziłam że przez @ będzie waga w miejscu stała, a tu miłe zaskoczenie. Pewnie woda ruszyła hehe, ale
cos musi byc poczatkiem czegos zeby nastał koniec 🙂 i NOWE MY 🙂
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
06.01.2021 10:13
#19
Albo stare My ale w nowym wydaniu 😛 Mam 34 lata, już akceptuję wiek średni 😉
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
06.01.2021 11:23
#20
Hahah, ja 32, takze jestesmy prawie rownolatkami 😀 u mnie dzis kolejny spadek i poszlo 3 kg w 2 dni, jestem troche oslabiona, ale zmotywowana. Po DK przechodze na pudelka na miesiac na 1200 i zobaczymy, jaki da to efekt 🙂 dzis dzien, ktorego nie lubie, ale przetrwam!
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
06.01.2021 12:54
#21
Tak, na szczęście trzeciego dnia choć kolacja jest bardziej obfita. Mi dziś nawet fajnie ten stek wyszedł. W końcu doprowadze dziada do perfekcji! wrzuciłam zamrożnego na patelnie i skropiłam z dwóch stron cytryną i wreszcie nie był jak podeszwa! Jestem ciekawa jak u mnie z wagą, ale bardziej bym chciała mieć super niespodziankę po zakończeniu diety 😉 Na razie nic po nie nie widać, ale to dopiero drugi dzień…
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
06.01.2021 14:34
#22
Witam moje kochane!!!Gratulacje Laura ,OMG rewelacja wynik,Laura możesz zdradzić z jakie wagi strartujesz!?Gratulacje!!!

Ja dzisiaj dzień 6 zaczynam.,kompletny brak apetytu,natomiast dużo energii ,dzisiaj spadek tylko na 59.3.wiec do tej pory 2.2 na minusie ,ale pomalutku do przodu.

Kasia ja tez mialam bol glowy w drugim dniu,ale jak narazie sie nie powtórzył.

Małgorzata ,ja tez tak uważam ,ze chcę udowodnić ,że każdy może schudnąć ,ale.ja mam.taki charakter ,ze musze zobaczyć szybko efekty ,ponieważ mnie to motywuje bardzo.Przed 9 latami schudłam 10 kg.w miesiąc z pomocą właśnie tej diety i treningów,efekt utrzymywal.sie przez 5 lat

Miłego dnia ,dużo siły ,samodycypliny!!!!
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Małgorzata
06.01.2021 15:13
#23
Musimy się motywować
Ja dzisiaj również 3dzien i -3kg to super motywuje, ale myślę że na początku tak szybko schodzi nadmiar nagromadzonej wody później będzie szło znacznie wolniej. Moja motywacja do Nowej ja -15kg
Chyba jestem najstarsza 35 lat
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Małgorzata
06.01.2021 15:16
#24
Dz.1-72,6
Dz.2-71,2
Dz.3-69,6
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
06.01.2021 16:06
#25
Piękne wyniki! Gratuluję 😀 No i… jeszcze dwie godziny i kolacja!
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
06.01.2021 17:15
#26
Ehhh wstyd sie przyznac, z 80.9 – pandemia, zero ruchu, zero motywacji, za to duzo dobrego jedzenia i tak wymowka za wymowka poszlo w gore. Chce wrocic do wyniku sprzed roku 70 kg – niby dosc spora waga dla kobiety, ale czuje sie w niej idealnie, nie mam ambicji na bycie chudzinka i wiem, ze ten cel osiagne 🙂
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
06.01.2021 17:17
#27
No i – brawo my wszystkie! Calkiem spora grupka sie nas tu trzyma, a to bardzo motywuje 🙂 waga na pewno stanie, taki urok diety, ale poki co cieszmy sie z nawet najmniejszych spadkow!
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
06.01.2021 18:09
#28
To ja za pierwszym razem zeszłam z 84 na 76- też dasz radę 😀 I wtedy nawet nie miałam pandemii!
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
07.01.2021 9:18
#29
Ojej! Dziś ten dzień z grzaneczką
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
07.01.2021 10:22
#30
Dzien z grzaneczka jest ekstra! U mnie dzis z kolei jagody z jogurtem na kolacje i spadek o kolejne 0.5 kg, juz jest lepiej niz zakladalam 🙂 za oknem mam szaroburo i glowa lekko cmi, ale jak przezyje dzisiejszy dzien to jutro juz z gorki, zaczyna sie ciekawsze menu 🙂
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
07.01.2021 10:28
#31
W ogole, o, chcialam dopisac. Trzymam sie dietki dosc scisle, ale wspomagam sie cola zero, wolowine przyjmuje w postaci burgerow (dla mnie o wiele smaczniejsze niz gulasz czy stek :)), zrezygnowalam z cytryny do salaty i zamiast szynki jem pol kostki wedzonego tofu podsmazonego na suchej patelni – nie jestem fanka miesa jakotako, a juz wedlin nie jem w ogole. No w dniu 4 wlasnie nie robie kompotu, tylko mieszam owoce z jogurtem, dorwalam w Lidlu mrozone jagody tym razem i juz sie nie moge doczekac wieczora 😀 Waga spada, a moze ktoras z was cos tu zainspiruje na 2 tydzien 🙂
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
07.01.2021 12:56
#32
A ja zaliczyłam wczoraj wieczornego grzeszka… Jajko zjadłam… Ale w końcu jajka mają to do siebie że wiecej potrzeba kalorii do strawienia go niż samo dostarcza wiec myślę że grzeszek bez wpływu na jakość diety 😉 Ja kompot robiłam gęsty i mieszałam z jogurtem:P
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Małgorzata
07.01.2021 13:26
#33
Hej ja też wczoraj miałam mały grzeszek Siostra przywiozła kokosanki
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Małgorzata
07.01.2021 13:27
#34
Więc ukradłam kawałeczek od meza
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Małgorzata
07.01.2021 17:25
#35
Hej jaw u Was dobrze że dzień się kończy najgorsze te długie e wieczory
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
07.01.2021 19:05
#36
Zjadlam moje jagody z jogurtem godzine temu, a juz jestem glodna i zimno mi. Mam dzis kryzys, nie zlamie sie, mam nadzieje, ze jutro troche podjem miesa i nastroje sie lepiej na weekend – planuje poszukac zimy, zeby nie siedziec w domu i nie myslec o jedzeniu 🙂
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
07.01.2021 19:21
#37
O boże! Kokosanki
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
07.01.2021 19:21
#38
O boże! Kokosanki
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
07.01.2021 19:25
#39
A u mnie wieczór spoko, Właśnie wracam z pracy. Taki dzień że posiłki jadłam w locie. Ale nie miałam czasu myśleć o głodzie. Jeszcze spacer z psem i planuję dalej czytać. Może zapomnę o jedzeniu;) Fajny wczoraj film widziałam „po ślubie”, dość mocny dramat. Ale taki do zastanowienia się 😉
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
07.01.2021 19:29
#40
Jakoś niedość że wysłało mi dwa razy o kokosankach to jeszcze reszty tekstu nie:P
W każdym razie Laura, trzymam za Ciebie kciuki. Pamiętaj że nie raz jeszcze zjesz to o czym teraz myślisz. A zostało Ci już tylko troche ponad tydzień! Dasz radę!
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
07.01.2021 21:51
#41
Cześć dziewczyny ,a raczej Dobry wieczór.
Jak tam u Was ,U mnie dzisiaj mija dzień 7 ,i kiepsko mam straszny głód,zaczelam trening ale przerwałam,totalny brak siły ,zjadłam dodatkowo 5 pomidorków koktajlowych.to tyllo 20 kalorii ,dodatkowych.

Małgorzata,Kasia ,Laura ,Natalia jakie u Was rezultaty,ta waga daje takiego kopa,zauważyliście ze zmienia się sylwetką?

Pozdrowienia kochane i do jutra

,,Bo jak nie My to kto dziewczyny.”

Dzień 1 61.5
Dzień 2 61.0
Dzień 3 60..5
Dzień 4 60.3
Dzień 5 59.6
Dzień 7. 59.3
wiec spadek 2.2 ,Kg,zawsze lepiej niz nic ,zonaczymy czy mi sie uda 4 kg.

Laura pamiętaj hże te 13 dni to jak cegiełka która może dołożyć do tego aby świetnie wyglądać i czuć się lepiej we własnym ciele, ,jak masz taki straszny głód, napój sie szklanka cieplej wody moze byc z cytryną dzisiaj próbowałam i pomogło.

Kasia a gdzie oglądałaś ten film na Netflixa?Super jest dzień jak sie nie ma czasu myśleć o jedzeniu ,mi na szczęście teraz 4 dni sie szykują na Full!!!.IPowodzonka a kiedy bedziesz sie ważyć?

8
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Natalia
08.01.2021 6:59
#42
Cześć dziewczyny. Ja to wczoraj troszkę nagrzeszylam, dziś wyrzuty sumienia ale nie poddam się. Zajrzałam tutaj i mówię, ,walcz dalej,, 🙂 więc trwam dalej :))
Miłego dnia 🙂
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
08.01.2021 7:20
#43
Mia, planuję się zważyć 18stego rano. Po diecie. Dziś zaczęłam @ wiec było by to krzywdzące. Mimo diety mam jestem cała spuchnięta 😛 Oglądałam na CDA, myślę że mają tam więcej fajnych filmów niż Netflix który jest strasznie poprawny politycznie;)
Natalia, koniec z wyrzutami! Wszystkie nagrzeszyłyśmy- pewnie pełnie czy coś:P Zapominamy o tym jednym dniu i walczymy dalej! Damy radę!
Mia, dziś będzie już lepszy dzień! Półmetek za Tobą! Ogromne gratulacje. Ja dziś zaczynam czwarty dzień- dzień głoda…
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
08.01.2021 8:24
#44
Rodzina mnie męczy że bez sensu się odchudzam ;( Na szczęście z nią nie mieszkam (tylko ja i zwierzaki) ale i tak mi przykro. Przecież po poprzednim razie widzieli efekty, a myślę że lepiej 13 dni się przegłodzić niż mieć nadwagę (z BMI mi wychodzi już nadwaga). Nadwaga zdecydowanie nie jest zdrowa… Bierzecie jakieś suplementy? Coś polecacie? Za wczoraj chcę sobie w nagrodę kupić bo żadnego grzeszku nie miałam 😉
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
08.01.2021 9:53
#45
Hej dziewczyny 🙂 dzieki za motywacje wczoraj, spadlo kolejne 0,5 kg i na wadze juz 76,9, juz tylko 7 kg do celu 🙂 Natalia, grzeszki, trudno, zdarzaja sie! Ja uwazam, ze jak sie zgrzeszylo to lepiej nie wypadac z rytmu i leciec dalej z kopenhaska, gorzej przerwac i zaczac dalej jesc 😀 chociaz mysle od wczoraj o tych kokosankach… 😉 jakie macie plany na dietujacy weekend? Odpoczywacie, pracujecie, spotykacie sie z kims?
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
08.01.2021 10:14
#46
Sobota w pracy, a na niedzielę nie mam planów. Raczej będę siedzieć w domu bo boję się pokus;)
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
08.01.2021 18:53
#47
Czwarty dzień. Po zjedzeniu jogurtu stwierdzam: I TO JUŻ WSZYSTKO???
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Małgorzata
08.01.2021 21:11
#48
Hej ja dzisiaj stanęłam na wagę wszystko stanęło chyba za mało wody dzisiaj wypiłam …
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
08.01.2021 21:45
#49
Witam ,witam jak samopoczucia,dzień się kończy, więc już z górki.
Raport
Dzień 1 61.5
Dzień 2. 61.0
Dzień3. 60.5

Dzień4. 60.3
Dzień5. 59.6
Dzień 6. 59.3
Dzień 7. 58.8

Laura ,ja jestem.w ciaglym ru chu ,ponieważ codziennie 30 minut bieganie ,a do tego spacery ,praca ,gotowanie ,pranie..

Energię mam.nie brakuje mi jej na szczęście.Liczylam.na cos więcej,ale.i tak jestem w szoku bp do teraz dzien w dzień jest spadek u mnie a nie zawsze tak było..Moze faktycznie ta aktywność fizyczna pomaga.,zero bólu głowy .

Zbliża się 22.wiec czas na sen,
Pozdrawiam uwielbiam stawać na wadze rano i czuć ta ekscytacji ,ile schudłam !

Miłego wieczoru i spokojnej nocy

odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
09.01.2021 1:44
#50
A ja dalej opuchnięta jak balon, chce jeść wszystko, źle sie czuje, wszystko mnie boli i denerwuje, ale… Nie poddaję się. Dziś kupiłam sobie multiwitaminkę w nagrodę
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Natalia
09.01.2021 7:50
#51
Cześć wszystkim. Moje samopoczucie też ok, nie czuje głodu , tak naprawdę to mogłabym cały dzień nie jeść. Spadki nie wielkie bo 0.5kg dziennie, ale podobnie jak Mia uwielbiam rano spijrzec na wage, bardziej mnie to motywuje. Dziewczyny miłej sobotka.
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Małgorzata
09.01.2021 10:43
#52
Hej u mnie ok spadku wagi nie widzę od dzisiaj zaczynam ćwiczyć
Pozdrawiam życzę miłej soboty
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
09.01.2021 15:41
#53
Witam dziewczyny które mają taki sam cel jak ja!!!!

U mnie dzisiaj tak sie przedstawia -0,60 kg

Dzień1 61.5
Dzień2 61.0
Dzień3. 60.5

Dzień4. 60.3
Dzień5. 59.6
Dzień6 59.3
Dzień7 58.8
Dzień8 58,3

Czuję sie dobrze ,nie mam apetytu,trzymam się scisle diety.Mam tak jak Natalia ,jem bo jest napisane ,ale żołądek się mega skurczył,oraz nie mam ochoty na słodkie ,dla mnie to duży plus.
Kasia ,a który masz dzień dzisiaj ,dla mnie od siódmego dnia to już całkowty spokój z głodem ,może dlatego ten 7 dzien jest tak drastyczny.Bądż dzielna pamietaj że nie jesteś sama,dasz radę

Miłej soboty

odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
09.01.2021 15:48
#54
Sorry pomyliłam sie nie 0,60kg w dół tylko 0,5 kg.

Jeszcze jedno widzicie jakąś róźnicę na swoim ciele,bo szczerze ja nie bardzo.

Dajcie znać
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
09.01.2021 20:13
#55
Ja widze na twarzy. Ale na ciele niezbyt. Zaczynam cwiczyc wyzwanie Kolakowskiej od poniedzialku, moze to da efekt na ciele 🙂
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
09.01.2021 20:58
#56
Ja mam dopiero piąty dzien, ale dziś było dużo dobrych rzeczy bo to dzien z rybka
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
10.01.2021 13:08
#57
No,laski,dzis dzień 7,najtrudniejszy! Zaraz dusze kurczaka,zjem jablko… To by bylo na tyle 😀 jade pod miasto pozniej pospacerować,coby sie wyrwac z myslenia o jedzeniu
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
10.01.2021 14:39
#58
i jak dziewczyny dzisiaj mija niedziela,,ja byłam w pracy ,przyszla o 13,30 wzielam sie za obiad ,zjadlam szpinak i jabłko ,nie dałam rady już pomidora zjeść ,jestem taka pełna ,że szok.
Dzień1 61.5
Dzień2 61.0
Dzień3. 60.5

Dzień4. 60.3
Dzień5. 59.6
Dzień6 59.3
Dzień7 58.8
Dzień8 58,3
Dzień9 58,1

wczoraj miałam pierwszy dzień bez treningu .byłam zmęczona po pracy ,nogi bolałay trochę i spadek najmniejszy .ale jest .

Laura masz rację dla mnie też był najtrudniejszy,dlatego wieczorem zjadłam 5 pomidorków koktajlowych czyli 20 kalorii wiecej ,ale to mi pomogło ,ale na otuche po 7 dniu to juz dieta idzie na luzie.Moja teoria jest taka że ćwiczenia pomagaja w tej diecie wysmuklić całą sylwetkę,oraz że waga idzie szybciej,

NAATALIA 0,5 KG.DZIENNIE JAK DLA MNIE REWELACJA ,BO NA JAKIEJ DIECIE 0,5 KG,DZIENNIE LECI,SUPER GRATULACJE .pochwal sie ile ci juz zeszło!!!

Dziewczyny napiszcie kiedy macie ostatni dzień ,bo zastanawiam sie czy nie przeciagnę tej diety i poczekam z Wami na finisch.

Miłej niedzieli j,a lecę trochę pobiegać !!
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Małgorzata
10.01.2021 22:22
#59
Hej u mnie waga stoi jestem przed okresem mam zamiar dietę trochę urozmaicić i ciągnąć dalej..
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
11.01.2021 2:44
#60
Wczoraj też pojechałam na wieś by trochę sobie umilić. Dziś mam 7 dzień. Koniec już w niedzielę 😀 Ale też uważam że ruch dużo zmienia. Ma się też więcej energii i podczas sportu wydzielają się endorfiny. Myślę, że samo wychodzenie z diety trwa jeszcze pare tyg bo by się nie ro zeżreć podobno powinnno sie dodawać po 200kcal tygodniowo. Może po prostu idź dalej kopenhaską ale dodaj tych kilka kalorii do każdego dnia? Brawo za silną wolę! Jesteśmy genialne 😀 Dla mnie jeszcze dzoś a potem z górki
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
11.01.2021 9:39
#61
PRZETRWALAM 😀 Kasia, powodzenia dzis!!! Jak masz mozliwosc, idz szybciej spac, to pomaga, ja sie tez ratowalam cola zero – zabija dobrze glod i daje troche energii 🙂 i bylam duzo poza domem, coby nie myslec o jedzeniu – ale i tak myslalam 😛 Mia, jestem na diecie do soboty wlacznie. Gosia, niestety, przychodzi moment, ze waga staje, jestes przed okresem, moze te cwiczenia troche Cie rozkreca? 🙂 moj laczny spadek po tygodniu to 4.6 kg. W 2 nie licze na wiecej niz 1-1.5 kg, wiec zwaze sie dopiero w niedziele, zeby sie nie demotywowac 🙂
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
11.01.2021 16:05
#62
Dziewczyny wpadłam na szybko co u Was i jak sie trzymajcie.Kasia bede chciała do do góry przeciągnąć i od dzisiaj się nie ważą chce mieć niespodziankę rano w niedzielę.U mnie leci ,jakby to była rutyna,już po pracy ,treningu i obiadku.Teraz dalej pranie sprzątania więc do wieczora czas zleci.
Trzymajcie się i w kupie siła.

odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Tomasz37
11.01.2021 19:29
#63
Dziś ostatni dzień diety.Startowałem z wagą 109 kg a dziś jest 97,5 tak więc efekty ogromne.Nie robiłem żadnych odstępstw jedynie wołowinie zastąpiłem kurakiem .Codziennie po pracy (zdalnej) około półgodzinny spacer .Nie byłem słaby,nie bolała mnie głowa a także nie odczułem spadku libido.Suplementacja magnezem w dniu czwartym i dziesiątym .Wody wypijałem codziennie około 3 litrów plus 3 kubki zielonej herbaty dilmah z miętą Od ósmego dnia nie odczuwam głodu.Przechodzę teraz na 1200 kcal i zobaczymy co będzie się działo. Życzę wytrwałości 🙂
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
11.01.2021 20:50
#64
Brawo Tomasz 37. taki wynik super ,mega,gratulacje.To prawda dokladnie ,od 7 dnia nie czujemy glodu, i przy okazji bardzo skurczyliśmy żołądki zmienili sposób odżywiania.Moge śmiało powiedzieć,że jem wszystkie dania z apetytem.Naposz jakie zauwazyles egekty na ciele,Ja co prawda jestem niska i dopoero od 11 dnia zobaczylam troszeczke jakies efekt ,pomimo ze lkilogramy lecą.Dziekujemy za wskazówki i rady.
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
12.01.2021 18:34
#65
Hej dziewczyny ,co to zacisze,dajcie znać jak sie czujecie ,u mnie ok.Nie mam w ogóle apetytu jade po pracy ,nawet nie chce myśleć że mam zjeść coś.Od wczoraj zaczynam zauważyłam pierwsze efekty.ODEZWIKCIE.SIE
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
12.01.2021 18:37
#66
Sorry za błędy ale pisze bez okularów i takie cos później powstaje.
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
12.01.2021 22:17
#67
Kasia ,Natalia ,Małgorzata ,Laura gdzie jestescie!!!!!
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
13.01.2021 8:25
#68
jestem, jestem, ale z pracy nie wychodzę od poniedziałku. Tez juz głodu nie odczuwam, brzuch mam ładny, płaski 😀 Super efekt. Byle do niedzieli;)
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Laura
13.01.2021 9:16
#69
U mnie tez ok, do weekendu bedzie mnie tu mniej, bo i waga poszla w kat. Ale walcze, trzymam sie i trzymam tez kciuki za nas! Od wczoraj cwicze, a od poniedzialku wchodze na 1200 kcal 🙂 a wy juz wiecie, co robicie po diecie?
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
13.01.2021 15:51
#70
Jak ja sie cieszę ,że już nie musze pisać sama z sobą !!!

Miałam nie ważyc sie ,ale nie wytrzymałam

Dzień1 61.5
Dzień2 61.0
Dzień3. 60.5

Dzień4. 60.3
Dzień5. 59.6
Dzień6 59.3
Dzień7 58.8
Dzień8 58,3
Dzień9 58,1
Dzien 10 57,8
DZIEŃ 11 57,3
DZIEŃ 12 56,8

i dzisiaj dzień 13!!!!!!!!!!!!!!! ale się cieszę !!!!

Moje postanowienia na miesiac styczen

zero słodyczy
sport
zero alkoholu
codziennie bede dokładać małe sniadania ,oraz kawe jeszcze jedną

Bardzo bym chciała przeciagnąc do niedzieli!!!
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Kasia
13.01.2021 19:12
#71
Super, jutro ostatni dzień! Gratuluję:D Ja walcze do niedzieli;)
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
14.01.2021 18:50
#72
HEJ,brakuje mi Was na forum.Ostatni dzień zakończony wczorak z wynikiem. -5 kg.bardzo ,bardzo sie cieszę.
Dzień. 1. 61.5
Dzień 13.. 56.5

Podsumowanie – 5 kg.w 13 dni jak dla.mnie efekt Wow ,skurczony żołądek,większą świadomość co jem,oduzależnienie od słodyczy ,nabranie większej pewności siebie

Jestem bardzo szczęśliwa jeszcze 4.5 kg.i będzie. doskonale.Efekty widać,bo już nie mam wielkiej opony na brzuchu.Walczę dalej!!!Odezwijcie sie bede zaglądać do Was i Wam kibicować.

odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Małgorzata
15.01.2021 11:39
#73
Hej u mnie ok
Postanowienie dieta 1200 po wszystkim i sport sport
odpowiedź: Pora na sukcesy 05-17 stycznia autor: Mia
16.01.2021 13:37
#74
Dziewczyny co u Was ,dajcie znać kibicuję Wam bardzo !!!Pochwalcie się efektami koncowymi!!Pozdrawiam

[Autor]

Posty